Panowie mógłby mi ktoś wyjaśnić pewną kwestię? Chodzi o to, że zastanawiam się jaka to jest korzyść posiadać załóżmy 35 pół af? Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem ekspertem, chciałbym to przedyskutować. Otóż ja np. Mając D90 i tą mniejszą jednak ilość używam tylko środkowego. Zdarzało mi się klikać guzik AF-L i szukać odpowiedniego punkt ostrości jak miałem głowę np wyżej niż centralny... no ale jest to nie wygodne i czasochłonne... A przecież można zblokować AF na punkcie centralnym (wycelować tak w twarz np. osoby) i przestawić kadr w dół (ostrość chyba zostaje tam gdzie była ustawiona, czyli na tej głowie) no chyba, że ja na swoim monitorze nie widzę tej różnicy..i teoretycznie tylko tak jest jak mówię.
Mógłby mi ktoś to wyjaśnić o co w tym chodzi?
Tak samo po co używać eV w aparacie jak można by przecież, w NX lub Lightroom w RAW ustawić jak chcesz? Jest to mylne myślenie?
Szukaj
Skontaktuj się z nami