Skoro mnie wywołaliście do tablicy to jestem. Mój set to Z9 + N400/2.8FL przez FTZII bo inaczej się nie da. Wróciłem do FW. 4.1 z 5.0 ponieważ zaraz po pierwszej sesji zdjęć dynamicznych ptaków zauważyłem, że 80-90 % zdjęć w locie do kosza. Czy to starty, naloty czy lądowania nie miało znaczenia. Mimo trzymania oka to w bardzo szybkim ruchu ostrość szła na ogon albo w ogóle gdzieś tam se szła. Kilka sesji powtórzyłem i dalej była kicha. Na FB w grupie Nikon Polska zapytałem czy ktoś ma podobnie po aktualizacji ale na początku byłem osamotniony z problemem. Zadzwoniłem do Serwisu Nikon Polska i dowiedziałem się, że oni na Z9 nigdy nie robili downgrade FW więc nie polecają, więc zacząłem szukać źródeł za granicą. Oczywiście nie byłbym sobą jakbym nie spróbował więc zainstalowałem FW 4.1 i AF w bardzo szybkiej dynamice wrócił do żywych (ustawienia aparatu wracają do fabrycznych). Wiecie, że starty czy przeloty małych ptaków takich jak (sójka, sroka, sikory itd) prędkością nie można porównać do żadnych biegających futrzaków. Po jakimś czasie odezwało się do mnie kilku kolegów, którzy też robią ptaki w locie i również mieli problem z AF (jego nadążaniem) w dynamice. Wrócili do 4.1 i są zadowoleni. Nikoniarze.pl to nie jedyne miejsce gdzie można się czegoś dowiedzieć o nowościach i problemach z Nikonem. Koledzy ze szkłami natywnymi (400 Z TC 2.8 czy 600 Z TC 4.0) nie zauważyli problemów z AF o czym mi sygnalizowali a odezwali się do mnie z problemem ci co działają przez FTZ.
Rozmawiałem również z Rafałem Smolińskim ze Studio5S i również miał problem po aktualizacji ale on fotografuje piłkę nożną.
@Pawel Pawlak nie mogłeś napisać o udostępnienie FW 4.1 na Watsupie ? czy już mnie usunąłeś z telefonu ?
Szukaj
Skontaktuj się z nami