Cała sprawa zakończyła się po 6 miesiącach kiedy to otrzymałem od firmy Nikon Polska informację iż w porozumieniu ze sklepem Fotojoker oddadzą mi pieniądze za zakupiony sprzęt - równowartość z paragonu. Zgłosiłem się do sklepu po pieniądze, bez żadnego zapytania czy chciałbym jakiś sprzęt skoro dostałem prawie 5k w kopercie odesłano mnie w cholerę... Za to kupiłem sobie Nikona D90 z kitowym 18-105, 35mm f1.8, filtry, 3 lampy studyjne, 3 softboxy, parasolkę, torby i kilka gadżetów wychodząc z założenia, że akcesoria zawsze się przydadzą, a puszkę można zmienić.