O Boziulku jak to się mogło stać ? To przy zakupie nowego taka pomyłka ?
Szukaj
Moim drugim autem w życiu była rumuńska Dacia na licencji Renault 12. Z początkowej produkcji, nawet klosze lamp były ze znaczkiem Renault. Rupieć, ale sentyment pozostał
Dacię to warto bardzo krytycznie obejrzeć w środku, żeby jakość wnętrza w przyszłości nie raziła.
Ale chłopaki, drewniane klocki miał Olcit, czyli rumuński Citroen a nie Renault. Dusterem jeździłem, świetne autko. Stosunek możliwości do ceny nie do pobicia.
Protestuję
Miałem daczke 1310 - cudne auto. Szalenie wygodne.
- - - - kolejny post - - - - - -
A gdzie to odczytałeś ?
Słyszałem, że bandyci biorą kilkaset złotych za wystawienie świadectwa (dystrybutor auta/przedstawiciel)
- - - - kolejny post - - - - - -
Mam od prawie 3 lat.
Wady :
skrzynia - 1/2/3 nie tak precyzyjnie się wrzuca jak w citroenie a o japończyku to już nie ma co wspominać. Skrzynię czasem słychać ale nie jest to poziom uciążliwy (renault ma ten problem od lat, co śmieszniejsze masa ludzi tego "nie słyszy")
Konstrukcja niektórych elementów plastikowych jest idiotyczna (ocierają o metalową kontrakcję nadwozia)
Ale jako całość, autko fajne
Nie ma siły na Dacie, Skode w żadnym wydaniu.
Podjadę po świętach do tych zdzierców. Przesadzili z ceną o 5000 zł, ale może się dogadamy np ma 44.444
https://www.otomoto.pl/osobowe/ofert...-ID6FNhB8.html
Nie, oczywiście samochód jeździł parę lat za granicą, tu sprowadzony, koleje kilka lat u pierwszego właściciela w PL i dopiero potem ja.
Problemem jest to, że model z danego roku miał dwie odmiany tego samego silnika, ja mam z EURO 5, a tamten miał EURO 4. No i mi w CEPIK wpisano EURO 4. Sęk w tym, ze nie wystarczy bym udowodnił jaki mam silnik, tylko muszę mieć świadectwo homologacji.
CEPIK wpisuje z automatu to co "wie" o danym modelu. Problem jest z samochodami np poliftowymi gdy obie wersje były robione w tym samym roku. Ale nie tylko. Było na ten temat kilka artykułów. Nie bądźcie tacy pewni co macie sprawdźcie to. Tutaj https://historiapojazdu.gov.pl/
Tu artykuł o problemie https://android.com.pl/moto/651151-c...euro-w-ce-pi-k i to jak porąbanie dla nas, użytkowników "załatwiono" poprawienie wpisu do bazy. Niestety mnie to dotyczy.
To się wiąże z możliwością wjazdu do centrum miasta (w Krakowie już za chwilę) albo opłat za samochody spalinowe. To zostanie niedługo wprowadzone. No i przy sprzedaży wartość pojazdu spada. Jest o co sie kłócić.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Jak pisałem, za granicą RFN konkretnie.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
To od dilera w Polsce trzeba zacząć. Kiedyś miałem podobny temat z Citroenem, ale tam o ładowność chodziło. Tak czy owak polski salon zamówił mi we Francji odpis świadectwa homologacji. Zapłaciłem tylko za list do PL. Może i w Twoim przypadku uda się na skróty.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Skontaktuj się z nami